Tym razem będzie odwrotnie - zdjęcie jest tłem, ważny jest tekst :)
Fum turystyczny, czyli inaczej Fum-turysta, a w zdrobnieniu Fumik
lub Fumek, rzadziej Fumak - należy do odmiany podróżujących (animal
transportera). Największe okazy spotyka się w okolicach dogodnych lub pozornie
dogodnych do wycieczek i wczasów.
Fumy chodzą parami albo całymi rodzinami wydając przy tym
charakterystyczne fumkanie i cipienie. Fumkanie jest oznaką niezadowolenia,
natomiast w przypadku zadowolenia zwierzę cipieje.)
Fuma łatwo poznać po tym, że z dziewięciu rąk, jakie posiada,
każdą ma czymś zajętą: trzymaniem torby, koca, materaca, ręcznej katarynki,
olejku do opalania, plecaka albo liczeniem pieniędzy.
Wszystkie Fumy uważają, że głównym ich zajęciem jest wypoczywanie,
w związku z czym usiłują wypoczywać z całych sił i bardzo je to męczy, ale
ponieważ jedyną formą działania po zmęczeniu powinno być wypoczywanie, więc
znów wypoczywają, co je bardzo męczy, i tak w kółko.
Jednak żaden Fum nie weźmie się do pracy w czasie odpoczynku, bo
uważałby to za coś najbardziej niezdrowego.
Fumy nie posiadają specjalnie skomplikowanych obyczajów, czasem
śpiewają jednak taką piosenkę:
Fum, fum, fum, fum, fum,
fum, fum, fum, fum, fum!
Do czego to podobne!
Do czego to podobne!
Jesteśmy zawiedzione,
jesteśmy złe i głodne!
Fum, fum, fum, fum, fum!
Fum, fum, fum, fum, fum!
Do czego to podobne!
Do czego to podobne!
Ach, kiedyż wypoczniemy,
łagodne i wygodne!
łagodne i wygodne!
Wcale nie są jednak takie łagodne, ponieważ ciągłe wypoczywanie
bardzo je rozdrażnia i niepokoi.
Fumy żywią się wyłącznie konserwami i jajkami na twardo. Na drodze
ewolucji przednie zęby wysunęły im się do przodu i służą jako klucz do
otwierania konserw.
Niestety, jednak do dziś nie wyrobił im się odruch zbierania
rozrzuconych skorupek.
(M.Wojtyszko, Bromba i inni)
(M.Wojtyszko, Bromba i inni)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz